Jak możesz zachęcić do zapisu na listę adresową?

Jak możesz zachęcić do zapisu na listę adresową? To nie zawsze jest oczywiste! 

Co chcesz zmienić w budowie swojej listy adresowej? Czy sam ebook, audiobook, czy kurs wystarczy? Nie zawsze, bo trzeba myśleć nad tym, jaką wartość dać, a nie co dać! Warto rozwijać się jako ekspert i dawać ludziom wartość! 

Jak zachęcić do zapisu na listę adresową? 

To bardzo trudne pytanie, bo wiele z nas robi tak, że pisze małego ebooka, zrobi jakiś kurs i to wszystko. Kiedyś to wystarczyło, aby zachęcić do zapisu. Teraz ludzie przyzwyczaili się do tego, że zawsze coś się otrzyma po zapisie. I nie są już tacy, że byle co ich zadowoli. Niestety wiele rzeczy zachęcające do zapisu są po prostu słabej jakości. Niestety tak jest! Czasem zapisuje się na listę, a tam jest tak, że dostaje się ebooka słabej jakości i potem wysyła się SPAM. Bo inaczej nie można nazwać tego, co wiele osób robi. Nie rób nic, co sprawi, że ludzie zaczną nazywać Cię spamerem. Najczęściej się wypisuję i to widać w statystykach. Ale nie powiedzą Ci, co robisz źle. Warto o to pytać ludzi i zachęcić ich do napisania, dlaczego się wypisali. 

Więc zastanów się, co wartościowego możesz wdrożyć, aby zachęcić do czytania Twoich maili? Ten bonus to nie tylko ten pierwszy ebook, ale kolejne działania. Pisanie wartościowych maili, to nie pisanie byle czego… a wiele z nas pisze tak, żeby tylko zapchać grafik i harmonogram swoich maili. Zastanów się, jak często chcesz pisać i ile wartości jesteś w stanie wdrożyć w to, co produkujesz na liście. To wiele pracy i wiele z nas nie potrafi tego utrzymać, aby pisać naprawdę dobrze i w miarę regularnie. Zastanów się nad tym, jak Ty zachęcisz do wpisu na listę? Może zrobić coś innego niż konkurencja? Co możesz zrobić dla swoich czytelników maili? 

Więc praca nad swoją listą jest teraz trudna i wymaga dużo zaangażowania. Zastanów się nad tym, co Ty możesz zrobić, aby osiągnąć swoje cele? Czy chcesz tylko sprzedawać, czy robić coś więcej? Może masz większą misję niż spamowanie i tworzenie byle czego? 

Ja bym radził, aby mieć w życiu jakąś pasję i misję! Robić coś dobrego dla swoich czytelników i pomagać w ich problemach. Zastanów się nad tym, co Ty zrobić, aby mieć naprawdę dobrą bazę adresów i mieć z tego pożytek podczas swoich małych kampanii sprzedażowych. Bo tu chodzi, aby sprzedawać mądrze! Nie wciskać byle czego i edukować swoich potencjalnych odbiorców produktów. To jest według mnie dobra misja w życiu, aby mieć coś do przekazania i przy okazji na tym zarobić. Każdy chce zarobić coś w swoim życiu i robić to, co się kocha. Wtedy działa się z jeszcze większą motywacją i energią… 

Więc zrób wszystko, by Twoja lista była wartościowa i żebyś sprzedawał mądrze. Nie wciskał byle czego i nie spamował ludziom na skrzynkach. Przemyśl każdego maila. Zobacz, ile wartości możesz dostarczyć. Ile możesz przekazać wiedzy i doświadczenia? Masz jakiś pomysł na swoją grupę odbiorców? Wiesz, czego oni potrzebują i co zrobić, aby chętnie czytali Twoje maile? Jakich potrzebują rozwiązań i jakie Ty masz metody na ich problemy? 

Tomasz Chrobak

Pokaż wpisy Tomasz Chrobak
Mam na imię Tomek. Nie poddaje się mimo ciężkiej choroby... każdego dnia uczę się czegoś nowego i zdobywam doświadczenie. Lubię czytać i rozwijać się w swoich ulubionych dziedzinach, jakimi są ebiznes, emarketing i sprzedaż! Bloguję, aby pokonać swoje lęki i pokazać sobie, że osiągnę sukces, mimo wielu przeszkód!
Subskrybuj
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
Pokaż wszystkie komentarze
Scroll to top